„Jestem grafikiem. Na urodziny żony stworzyłem jej w prezencie grafikę. Ze względu na wartość sentymentalną dzieła grafika nie była na sprzedaż. Oprawiliśmy ją w ramkę i powiesiliśmy w salonie. Jeden ze znajomych po wizycie w naszym domu skopiował moją grafikę i zaczął oznaczać nią swoją firmę. Po moim telefonie, że nie zgadzam się na takie wykorzystanie grafiki stwierdził, że zarejestrował grafikę jako znak towarowy i ma do niego pełne prawa. Czy faktycznie mógł tak zrobić?”
Treść tylko dla zalogowanych Użytkowników!
