Jak ze stabilnej gospodarki zrobić kraj chorobliwie uzależniony od importu, zmagający się ze zbyt szybko rosnącymi cenami i z zagrożonym inwestycyjnym ratingiem? Wystarczy skopiować bieżące działania rumuńskiego rządu, który osaczony przez niezadowolone społeczeństwo postanowił zamknąć usta obywatelom, fundując im każdego roku olbrzymie wzrosty wynagrodzeń niezależnie od możliwości finansowych państwa. W drugiej połowie 2015 r. Rumunię…
Kto wydaje więcej niż zarabia, ten …
Rumunię czeka bardzo twarde lądowanie.