Rząd wprowadził rozwiązanie, które polega na obligatoryjnym przyznaniu przez sprzedawców energii elektrycznej gospodarstwom domowym jednorazowego upustu od cen, na których zostały one zamrożone od początku 2023 roku. Wysokość rabatu wyniesie ponad 120 złotych netto. Oznacza to, że ceny energii w bieżącym roku będą niższe niż w 2022 roku, a gospodarstwa domowe ze średnim zużyciem otrzymają „darmowy” miesięczny rachunek.
– W związku z zablokowaniem przez opozycyjny Senat ustawy, która zakładała 5% obniżkę cen za energię elektryczną, zużytą w 2023 roku, rząd postanowił wprowadzić alternatywne rozwiązanie polegające na wprowadzeniu obowiązku przyznania gospodarstwom domowym przez sprzedawców energii upustu w wysokości ponad 120 zł. My dotrzymujemy słowa i chronimy Polaków przed skutkami kryzysu energetycznego i wzrostem cen energii elektrycznej – mówi Jacek Sasin, minister aktywów państwowych.
Warunkiem skorzystania z obniżki będzie spełnienie jednego z określonych w rozporządzeniu warunków. To m.in. wyrażenie zgody na komunikację drogą elektroniczną czy wyrażenie zgody na otrzymywanie informacji dot. produktów i świadczonych usług.
To kolejne, po Rządowej Tarczy Solidarnościowej, rozwiązanie, którego celem jest ochrona Polaków przed drastycznym wzrostem cen energii elektrycznej. Tarcza polegała na zamrożeniu w 2023 roku cen na poziomie tych z 2022 roku. Dzięki temu mechanizmowi większość Polaków nie odczuwa wzrostu cen energii elektrycznej.
MAP