Na początku 2012 r. pracodawca, firma usługowa branży IT, wyznaczył pracownikom dni ustawowo wolne od pracy (m.in. 1 i 3 maja) jako dni pracujące, dał natomiast wolne 4 i 7 maja. Jednocześnie w rozesłanym do pracowników mailu zabronił brania urlopów w dniach pozwalających na skorzystanie z tzw. długich weekendów, między innymi w okresie świąteczno-noworocznym, a także w okresie majowego długiego weekendu. Pracodawca obliguje także pracowników do ostatecznego określania do końca lutego terminów urlopowych bez możliwości zmiany wybranych terminów. Wymagania te są stawiane zarówno pracownikom zatrudnionym na podstawie umowy o pracę, jak i na samozatrudnieniu. Czy pracodawca, jeśli nie jest to przedsiębiorstwo o ciągłym charakterze pracy, ma prawo do wymagania przyjścia do pracy w dniu świątecznym, a także do ostatecznego określenia terminów urlopów?
