Jak korzystnie sprzedać mieszkanie z hipoteką i czy można już odzyskać spread od banku?

501

W poniższym artykule, prezentujemy krok po kroku jakie są sposoby, by jak najlepiej zbyć nieruchomość obciążoną kredytem hipotecznym, co należy załatwić w bankach, a jakie dokumenty u notariusza.

„Wzięłam kredyt hipoteczny na zakup mieszkania w 2007 r. we frankach szwajcarskich 26 tys. chf po kursie. ok. 2.20 zł co dawało ok. 60 tys. zł. Teraz chcę sprzedać mieszkanie. Wariant nr 1 – to kupujący nabywa nieruchomość pod wynajem (lepiej dla moich lokatorów). Czy muszę spłacić bankowi to zadłużenie i zlikwidować hipotekę przed sprzedażą? Czy to jest tylko częściowa hipoteka, skoro mój wkład wynosił aż 120 tys. zł do 60 tys. zł kredytu bankowego? Czy można scedować spłatę tego kredytu nowemu nabywcy (przekazanie hipoteki)? Do spłaty pozostało teraz nawet więcej!, bo prawie 80 tys. zł mimo, że spłaciłem do tej pory ok. 7 tys. franków (średnio wychodzi ok. 25 tys. zł. Wyszło na to, że mój kredyt zamiast 60 tys. zł na dziś wynosi ponad 100 tys. moich kosztów!). Czy nowy nabywca załatwia kredyt i część idzie na spłatę mojej hipoteki do banku, a reszta do mnie na konto? Jak odzyskać od banku nielegalnie pobierany spread z tych wszystkich lat i jaka to może wyjść suma? Mam tam lokatorów bez meldunku, ze zwykłą umową o najem, czy mam obowiązek ich informować o zmianie właściciela, który to może przejąć umowę najmu z nimi po mnie? Jak przepisać rachunki na nowego nabywcę z dostawcami mediów, wspólnotą (opłaty administracyjne) i gminą (opłaty za podatek od nieruchomości i użytkowanie wieczyste) oraz za tv i internet (wypowiedzenie umowy przez lokatorów z uwagi na wyprowadzkę – ich umowa z operatorem, ewentualnie przekazanie usługi pod nowy adres lokatorów? Chodzi o to bym, ja nie płaciła czyiś zobowiązań w przypadku gdyby lokatorzy nie płacili już po opuszczeniu lokalu). Czy np. mogą oni scedować umowę z operatorem na nowego nabywcę mieszkania? Czy te wszystkie sprawy już po umowie sprzedaży załatwia sobie nowy właściciel mieszkania? Czy w umowie przedwstępnej lepiej dla mnie brać zaliczkę czy zadatek? A co jeśli kupujący nie otrzyma kredytu hipotecznego po umowie przedwstępnej i będzie musiał się wycofać z kupna? Wariant nr 2: kupujący chce nabyć lokal dla siebie, nie na wynajem i wprowadzić się tam, ja muszę wypowiedzieć lokatorom umowę najmu miesiąc wcześniej. Po umowie przedwstępnej kupujący wycofuje się jednak, bo np. nie otrzymał kredytu i co wtedy z zadatkiem/zaliczką? Czy np. mogę się zabezpieczyć i w um. przedwstępnej u notariusza zapisać, że w przypadku wycofania się kupującego będzie on pokrywał opłaty miesięczne w wysokości 1 tys. zł/miesiąc+rachunki do momentu sprzedaży nieruchomości lub do 31.08.2017 r. – daty do której była zawarta umowa najmu z lokatorami, a którą to musiałem wypowiedzieć (lokatorzy musieli się wyprowadzić) z uwagi na kupno i chęć tam wprowadzenia się nowego właściciela? Może być też taka sytuacja, że lokatorzy wyprowadzą się wcześniej i czy na taką ewentualność mogę zawrzeć zapis, że od momentu wyprowadzenia się lokatorów do momentu kupna przez nabywcę, to przyszły właściciel/nabywca będzie opłacał bieżące koszty najmu obecnemu właścicielowi/sprzedającemu?”

Treść tylko dla zalogowanych Użytkowników!