ZNP o reformie Karty Nauczyciela

Związki zawodowe: Projekt zmian w KN niekorzystny dla nauczycieli i zły dla oświaty.

20

Związek Nauczycielstwa Polskiego nie pozostawia suchej nitki na rządowym projekcie nowelizacji Karty Nauczyciela, twierdząc, że proponowane zmiany nie mają charakteru projakościowego i jedynym ich efektem będzie pogorszenie sytuacji finansowej, prawnej i socjalnej nauczycieli. Trudno w takiej sytuacji mówić o podnoszeniu prestiżu zawodu i przeciwdziałaniu wakatom w oświacie.

Więcej godzin i mniej w portfelu

ZNP jest zdania, że w wyniku zmian, które zaproponował MEiN, dojdzie nie do podwyżki, ale do obniżki wynagrodzeń nauczycieli.

Zwiększenie obowiązkowego pensum o 4 godziny i wprowadzenie nowej kategorii zajęć ewidencjonowanych, tzw. godzin dostępności w szkole w wymiarze 8 godzin tygodniowo dla „nauczycieli tablicowych”, oznacza, że obowiązkowy wymiar wszystkich zajęć ewidencjonowanych wzrośnie o 12 godzin tygodniowo – a 18 plus 12 daje 30 godzin tygodniowo. Ewidencjonowane zajęcia i czynności służą z kolei za podstawę do ustalenia godzinowej stawki wynagrodzenia nauczyciela.

Związkowcy wyliczają, że obecnie godzinowa stawka wynagrodzenia zasadniczego nauczyciela (bez dodatku stażowego) wynosi 54 zł (4.046 : 18 x 4,16). Po zmianach zaproponowanych przez MEiN wartość jednej godziny pracy nauczyciela spadnie do 41 zł (5.130 : 30 x 4,16).

Widmo zwolnień

ZNP oblicza też, że zwiększenie pensum o 4 godziny spowoduje konieczność ograniczenia liczby etatów nauczycielskich o około 22%. W wyniku tych cięć w oświacie zniknie około 44 tys. etatów.

Dodatkowo, nauczyciele, którzy nie zdecydują się przejść na nowy system czasu pracy, będą podlegali automatycznemu ograniczeniu zatrudnienia. To, co MEiN przedstawia jako możliwość wyboru, będzie w istocie związane ze zdecydowanym pogorszeniem warunków pracy
i płacy nauczycieli. Wybór starego systemu czasu pracy nie spowoduje bowiem, że nauczyciel będzie pracował na dotychczasowych warunkach zatrudnienia, czyli w pełnym wymiarze czasu pracy i z pełnym wynagrodzeniem, tylko oznaczać będzie automatyczne przejście nauczyciela w ograniczenie zatrudnienia. Proporcjonalny wymiar ograniczenia zatrudnienia będzie odzwierciedlał relację między nowym, 22-godzinnym a starym, 18-godzinnym pensum. Ograniczenie wymiaru zatrudnienia pociąga za sobą proporcjonalne obniżenie wynagrodzenia. Nauczyciele, którzy będą wypracowywać pełne pensum według „starych zasad”, będą traktowani jak nauczyciele z ograniczonym zatrudnieniem i proporcjonalnie zmniejszonym wynagrodzeniem.

Według ZNP oznacza to wyłączenie zasady określonej w art. 22 ust. 2 Karty Nauczyciela, stanowiącej, że ograniczenie zatrudnienia może być dokonywane jedynie do 1/2 etatu, i sprzeciwia się zasadom prawidłowej legislacji, a także narusza podstawowe prawa pracownicze.

Koniec udogodnień socjalnych

Według ZNP w dotychczasowy socjalny status nauczycieli godzą:

  • likwidacja zasad ustalania wysokości dodatku wiejskiego; dziś stawka tego dodatku dla nauczyciela dyplomowanego o najwyższym poziomie wykształcenia to 404 zł, po zmianie dodatek wiejski ma być ustalany w stałej kwocie 300 zł;
  • likwidacja świadczenia na start dla nauczycieli stażystów (1.000 zł);
  • likwidacja nauczycielskiego odpisu na ZFŚŚ, a co za tym idzie – także świadczenia urlopowego; nauczyciele utracą prawo do świadczenia urlopowego, ponieważ na podstawie ustawy o ZFŚS świadczenie to jest wypłacane tylko w sytuacji nieprowadzenia funduszu socjalnego przez pracodawcę.

Mniej urlopu i pieniędzy za godziny ponadwymiarowe

ZNP nie zgadza się też na skrócenie wymiaru urlopu wypoczynkowego nauczycieli feryjnych do 50 dni, jak i na zmiany w zakresie jego udzielania. Wskazuje, że doprowadzą one do utraty prawa do wynagrodzenia z tytułu godzin ponadwymiarowych za pracę w okresie przerw świątecznych i dodatkowych dni wolnych od pracy zarządzonych przez dyrektora szkoły. Jeżeli nauczyciel nie skorzysta w tym czasie z urlopu, nie uzyska prawa do wynagrodzenia urlopowego wraz z uśrednionym wynagrodzeniem z tytułu godzin ponadwymiarowych.

Średnie pensje poza kontrolą

ZNP stanowczo odrzuca pomysł likwidacji dodatku uzupełniającego i obowiązku przeprowadzania analizy średnich wynagrodzeń nauczycieli przez samorządy. Mimo że zachowany ma być obowiązek kontrolowania średnich wynagrodzeń nauczycieli przez regionalne izby obrachunkowe, to wobec uchylenia mechanizmu kompensowania nieuzyskanych średnich za pomocą dodatku uzupełniającego, nadzór RIO będzie miał charakter pozorny.

„Wysokość tzw. przeciętnego wynagrodzenia nadal ustalana będzie przez polityków w ustawie, a deklarowana wysokość wynagrodzenia w gospodarce narodowej będzie dla nich jedynie sugestią. W praktyce oznacza to dowolność ustalania stawek tzw. przeciętnego wynagrodzenia” – uważa związek. „Wysokość wynagrodzenia w gospodarce narodowej za cały rok podawana jest w lutym kolejnego roku, więc uniemożliwia prace nad budżetem oświatowym, ustalenie kosztów podwyżki wynagrodzeń oraz zastosowanie podwyżek od 1 stycznia” – podkreśla.

Zmiany w awansie zawodowym pisane na kolanie

W opinii ZNP zaproponowane przez MEiN zmiany w awansie zawodowym nauczycieli są przedwczesne, zabrakło pogłębionej analizy ich celowości oraz wpływu na rozwój zawodowy nauczyciela i prestiż zawodu. W przygotowaniu ewentualnych zmian powinni uczestniczyć eksperci – przedstawiciele nauki i doświadczeni nauczyciele praktycy.

„Poważne wątpliwości budzi zakres tematyczny egzaminu na stopień nauczyciela mianowanego, który podważa wiedzę nauczyciela z psychologii, metodyki/dydaktyki, pedagogiki, uzyskaną w ramach przygotowania pedagogicznego” – ocenia związek. Punktuje też brak odniesienia do kwestii zatrudnienia nauczycieli po zmianach w systemie awansu zawodowego: jakie umowy będą zawierane z nauczycielami? Czy nauczyciele bez stopnia awansu będą zatrudniani przez okres co najmniej czterech lat na umowach terminowych? Resort milczy na ten temat.

Nowa ocena pracy do kosza

ZNP stanowczo odrzuca propozycje zmian w ocenie pracy nauczycieli. „[Nowa] koncepcja oceny pracy jest nieprzemyślana, a sposób kontroli poprzez kryteria będzie wręcz systemem opresyjnym wobec nauczycieli” – podkreśla.

Małgorzata Tabaszewska – specjalistka prawa oświatowego

Podstawa prawna:

Ustawa z dn. 26.01.1982 r. Karta Nauczyciela – Dz.U. z 2021 r. poz. 1762.

Treść tylko dla zalogowanych Użytkowników!