„Zakład pracy, w którym pracuję 33 lata, a niektórzy pracownicy nawet 40-45 lat, liczy 315 pracowników. Od października zeszłego roku krążą nieoficjalne informacje, że zakład zostanie zlikwidowany bądź sprzedany. Jest to spółka z o.o. polsko-niemiecka, z 52% udziałami po stronie niemieckiej. Od listopada zeszłego roku zaczęły się pojedyncze zwolnienia pracowników. Pracodawcy chodzi o to, żeby nie było zwolnień grupowych. Właśnie, jakie zasady obowiązują przy zwolnieniach grupowych, a jak w przypadku nie grupowych? Ponadto, nieoficjalnie wiem też, że istnieje możliwość sprzedaży firmy. Co z umowami zawartymi z obecnym pracodawcą? Jakie są zasady w takich przypadkach? Co z pracownikami? Niektórzy pracownicy mają udziały. Część udziałów ma też Skarb Państwa.”
Podstawowym aktem prawnym regulującym zagadnienia zwolnień grupowych jest …
