Wypadek w pracy: Pracodawca nie chce zatwierdzić protokołu powypadkowego

116

„W biurze Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w mieście X miał miejsce wypadek przy pracy. Poszkodowany to pracownik administracyjno-biurowy (lat 58), w związku z koniecznością przygotowania pokoju do remontu, otrzymał ustną informację od pracownika innego wydziału o terminie i miejscu, do którego ma przenieść wszystkie dokumenty. W drugim dniu wykonywania tych czynności doznał silnego bólu kręgosłupa, omdlenia i utraty świadomości, zabrała go karetka. Zespół powypadkowy stwierdził, że łączny ciężar przeniesionych przez poszkodowanego w ciągu 2 dni dokumentów wyniósł ok. 800 kg. Lekarz medycyny pracy wydał opinię, że wykonywane czynności najpewniej spowodowały uraz kręgosłupa. Zespół powypadkowy uznał zdarzenie za wypadek przy pracy. Ustalono następujące przyczyny wypadku:

– wytężony wysiłek, przeciążenie układu szkieletowo-mięśniowego przy przenoszeniu dokumentów o ciężarze i ilości nie odpowiedniej dla pracownika zatrudnionego na stanowisku z przewagą pracy biurowej,

– kontynuowanie przez poszkodowanego prac transportowych w dn. ….2019 r., mimo odczuwania bólu kręgosłupa już w dniu poprzednim tj. …. 2019 r.

– stwierdzono nieprzestrzeganie przez pracodawcę następujących przepisów prawa pracy, w szczególności przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy lub innych przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia (wskazać dowody): 4),5)

– nieprawidłowa organizacja pracy (K.p. art. 207 w związku z art. 212 K.p.),

– brak komunikacji między kierownikami komórek organizacyjnych, co skutkowało brakiem nadzoru nad wykonywanymi czynnościami innymi niż wynikające z zakresu czynności pracownika (K.p. art. 212),

– nie stosowanie przepisów Rozporządzenia MPiPS w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy ręcznych pracach transportowych oraz innych związanych z wysiłkiem fizycznym z dn. 18.03.2000 r. (ze zm. Dz.U.z 2018 r. poz.1139),

– nie uwzględnienie indywidualnych predyspozycji pracownika takich jak sprawność fizyczna, wiek, stan zdrowia oraz akceptowanie sytuacji wykonywania pracy związanej ze znacznym wysiłkiem fizycznym przez pracownika administracyjno-biurowego, który w czasie badań profilaktycznych nie był badany pod kątem przenoszenia ciężarów do 50 kg przy pracy dorywczej (to są obowiązki pracowników zatrudnionych na stanowiskach robotniczych).

Zespół powypadkowy we wnioskach profilaktycznych zapisał m.in: angażowanie do prac fizycznych pracowników posiadających orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazań przy przenoszeniu ciężarów do 50 kg przy pracy dorywczej (pracownicy na stanowiskach robotniczych – konserwator) lub zlecanie tych prac firmom zewnętrznym, przypomnienie kierownikom komórek organizacyjnych obowiązków i odpowiedzialności w zakresie bhp.

Pracodawca kategorycznie odmówił podpisania protokołu powypadkowego, uzasadniając ustnie, że Jego zdaniem nie ponosi odpowiedzialności za zaistniałą sytuację i kierownicy komórek również nie są odpowiedzialni za nieprawidłową organizację pracy, nie widzi nieprawidłowości w tym, że pracownicy administracyjno-biurowi są angażowani do prac fizycznych, mimo braku odpowiednich badań profilaktycznych. Przedstawienie podstaw prawnych zawartych w Kodeksie pracy nie przekonało pracodawcy do podpisania protokołu powypadkowego.

W skrócie opisałam zaistniałą sytuację. Jako główny specjalista ds. BHP w biurze RDLP, zostałam powołana do zespołu powypadkowego. Jakie kroki prawne powinnam podjąć, jakie są możliwości prawne rozwiązania tego problemu? Zmiana treści protokołu, z którym zapoznał się poszkodowany potwierdzając to podpisem, (podanie przyczyn wyłącznie po stronie poszkodowanego, bez uwzględnienia przyczyn organizacyjnych po stronie pracodawcy/osób kierujących pracownikami) byłaby poświadczeniem nieprawdy przez członków zespołu powypadkowego. Podlegam bezpośrednio pracodawcy, ponadto jestem działaczem związkowym – przewodniczącą MON NSZZ „Solidarność” i sekretarzem MSPL NSZZ „S”. Proszę o poradę i opinię w wyżej przedstawionej sprawie.”

Z pewnością przypadek, który opisał Czytelnik w pytaniu jest szczególny, bo tak naprawdę to pracodawca nie podał argumentów uzasadniających decyzję o niezatwierdzeniu protokołu powypadkowego.

Zwróćmy uwagę na zapisy …

Treść tylko dla zalogowanych Użytkowników!